Do niecodziennego doszło na jednej z ulic w Płocku. Strażnicy miejscy zatrzymali 18-latka siedzącego za kierownicą samochodu.
Opisywane zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 3 kwietnia, na terenie płockiej starówki. Zatrzymano młodego kierowcę, który jadąc nie zastosował się do obowiązującego oznakowania.
Jak podaje straż miejska, po wylegitymowaniu okazało się, że osiemnastolatek jest dopiero w takcie kursu na prawo jazdy. Oświadczył strażnikom – „nie poznał jeszcze wszystkich znaków drogowych” dlatego popełnił wykroczenie.
Sprawa, do dalszych czynności, została przekazana płockim policjantom.