“Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką” – te słowa z księgi proroka Izajasza mają szczególne znaczenie w Adwencie. Aby dobrze przeżyć ten czas warto wziąć udział w nabożeństwach, w których symbolika ciemności i światła łączy się z liturgią. Propozycje nie do odrzucenia mają dla wiernych misjonarze klaretyni z Płocka. Pierwszą z nich są roraty. Mówi o. Marcin Kowalewski, proboszcz parafii p.w. św. Maksymiliana:
Po roratach na dzieci czeka gorące kakao i drożdżówka. Ci, dla których Msza o 6.45 jest nieosiągalna mogą przeżyć adwentowe zamyślenie wieczorem:
Cechą charakterystyczną tych wieczornych nabożeństw jest konkretny znak, do którego są zaproszeni wierni: w pierwszą niedzielę Adwentu było nim kadzidło, w kolejną – woda święcona.
Ojcowie klaretyni przybyli do Płocka na zaproszenie bpa Piotra Libery. Posługę w parafii “na górkach” rozpoczęli 1 lipca b.r.