Czy zakład recyklingu odpadów sztucznych zlokalizowany w dawnej cukrowni stanowi realne zagrożenie pożarowe dla Ciechanowa? Takie pytanie zadała na ostatniej sesji powiatu ciechanowskiego radna Ewa Gładysz. Radna wyjaśniała, że media donoszą o pożarach podobnych zakładów w Polsce i jak dodała, przeważnie są to podpalenia. Radna obawia się, że podobny scenariusz może się ziścić w Ciechanowie. Jej zdaniem ilość przetwarzanych odpadów przy ulicy Fabrycznej w Ciechanowie jest niedostosowana do faktycznych możliwości linii technologicznych i żeby przerobić to, co już zostało zgromadzone na terenie zakładu potrzeba wielu lat. Problem, co zrobić z nagromadzoną folią, może się pojawić w momencie, kiedy zakładowi skończy się pozwolenie na prowadzenie obecnej działalności.
Jak wyjaśnił w rozmowie z KRDP Komendant Powiatowy PSP w Ciechanowie st. bryg. Arkadiusz Muszyński, straż pożarna obejmie zakład swoim nadzorem.
Kontrola w zakładzie odbędzie się w najbliższych tygodniach.