W minionym tygodniu policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu płockiej komendy złożyli niespodziewaną wizytę jednemu z mieszkańców miasta. Mężczyzna był poszukiwany. W jego mieszkaniu kryminalni zabezpieczyli ponad 0,5 kg narkotyków. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna od kilkunastu dni był poszukiwany celem odbycia kary roku pozbawienia wolności za oszustwa. W minionym tygodniu kryminalni złożyli mieszkańcowi Płocka niespodziewaną wizytę. W mieszkaniu zatrzymali poszukiwanego 46-latka zabezpieczyli również ponad pół kilograma narkotyków, m.in. marihuanę oraz amfetaminę. Mężczyzna usłyszał zarzuty , a sąd zastosował wobec niego 3 miesięczny areszt. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz udzielanie środków odurzających innej osobie grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. W mieszkaniu poszukiwanego znajdował się również 31-letni mieszkaniec powiatu płockiego, przy którym policjanci znaleźli 10 działek handlowych środków odurzających. Mężczyzna przyznał, że od roku kupował narkotyki od poszukiwanego. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Policjanci z komisariatu w Płocku zatrzymali również trzech obywateli Bułgarii, którzy na terenie Polski włamywali się do samochodów i kradli z nich elektronarzędzia. Wartość odzyskanego mienia to ponad 56 tys. zł. Sprawcom grozi do 10 lat więzienia. Kryminalni z Komisariatu Policji w Płocku zatrzymali trzech obywateli Bułgarii, którzy we wrześniu włamali się do samochodu dostawczego zaparkowanego przed jednym z płockich sklepów i ukradli z niego elektronarzędzia warte ponad 6 tys. zł. Jak ustalili policjanci, sprawcy po kradzieży opuścili Polskę. Funkcjonariusze ustalili również, że mężczyźni co jakiś czas przyjeżdżają do Polski po samochody. Gdy w listopadzie ponownie przekroczyli granice naszego kraju, zostali namierzeni przez płockich kryminalnych. Sprawcy zmieniali pojazdy, którymi się poruszali. Jednak i to nie zmyliło czujności mundurowych. Płoccy policjanci zatrzymali ich na autostradzie, w niespełna kilka godzin po tym, jak włamali się do kolejnego pojazdu, tym razem na terenie Gdańska i ukradli z niego elektronarzędzia o łącznej wartości ponad 56 tys. zł. W samochodzie zatrzymanych, poza łupem, znajdowały się również krótkofalówki, za pomocą których mężczyźni się porozumiewali. Wobec zatrzymanych prokurator zastosował dozór oraz zakaz opuszczania kraju. Zabezpieczono również ponad 4 tys. euro na poczet przyszłych kar. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.