W Płocku odbył się marsz. Był to cichy protest przeciwko nienawiści, który przeprowadzono w wielu miastach w kraju. Impulsem do jego organizacji były wydarzenia w Gdańsku, gdzie nożownik śmiertelnie ranił prezydenta Adamowicza. W płockim marszu wzięło udział wiele osób – w tym samorządowcy z prezydentem Andrzejem Nowakowskim na czele.
Przypomnijmy, Andrzej Duda, ogłosił 19 stycznia – dzień pogrzebu włodarza Pawła Adamowicza – dniem żałoby narodowej. W Płocku, wolą włodarza miasta, żałoba trwa od 16 stycznia. W tym czasie nie odbędą się wszystkie wydarzenia kulturalne organizowane przez miasto. Wyłączona została iluminacja świąteczna Starego Miasta i ul. Tumskiej, a także kolorowe światła pod mostem Legionów Piłsudskiego. Na czas żałoby zgasło także podświetlenie innych budynków – m.in. bazyliki katedralnej czy Placu Dąbrowskiego. Dodatkowo autobusy komunikacji miejskiej zostaną oflagowane kirem.