Groził ekspedientce nożem i zażądał wydania pieniędzy. Uciekł ze zdobytym łupem, ale długo nim się nie nacieszył, bo w zaledwie godzinę po dokonanym rozboju zatrzymali go policjanci z Wydziału Patrolowo–Interwencyjnego płockiej komendy.
Mówi Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji.
Intensywne działania policjantów, już w zaledwie godzinę doprowadziły do zatrzymania podejrzanego.
W prokuraturze mężczyzna usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za który grozi mu kara nawet do 12 lat więzienia. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.