Stan Wisły powoli się stabilizuje, wciąż jednak jest poziom rzeki jest wysoki. Pomiary, dokonywane co godzinę na płockich wodowskazach, cały czas wskazują, że jest kryzysowo. Zauważalne są jednak powolne spadki poziomu wody. Ta albo stoi w miejscu, albo spada co godzinę o 1-2 cm.
Cały czas na poziomie Płocka wyczekiwane są lodołamacze. Maszyny póki co nie pracują. Lodołamacze wypłynęły na Wisłę w miniony weekend, jednak nie dopłynęły do Płocka. Pracę zakończyły w rejonie Duninowa. Od poniedziałku nie wypłynęły w ogóle – powodem jest duży mróz, który uniemożliwia efektywne kruszenie lodu.