Przyjęto ustawę chroniącą ofiary przemocy domowej. Rząd podpisał ustawę, dzięki której Polska dołączyła do krajów, w których ofiary przemocy domowej mogą liczyć na natychmiastową pomoc.
O założeniach ustawy mówi Zbigniew Ziobro, Minister Sprawiedliwości.
Kluczowe ma tu być szybkie działanie m.in. przez uproszczoną cywilną procedurę sądową. Sprawca ma być odizolowany od osób dotkniętych przemocą domową. Dziś jest to możliwe praktycznie wyłącznie po decyzji sądu, a oczekiwanie na nią trwa często wiele tygodni czy miesięcy. W tym czasie ofiary przemocy zmuszone są do życia z prześladowcą pod jednym dachem – bądź to ofiary szukają schronienia.
Teraz będzie inaczej, o czym przekonywał podczas konferencji prasowej Wiceminister Sprawiedliwości Marcin Romanowski.
W myśl nowych przepisów, funkcjonariusz policji podejmujący interwencję oceni, czy osoba stosująca przemoc fizyczną stwarza zagrożenie dla życia lub zdrowia domowników. Jeśli tak, wyda bezwzględny nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania przez sprawcę przemocy. Policjant wskaże placówki zapewniające miejsca noclegowe, np. schronisko dla bezdomnych. Jeśli sprawca złamie zakaz, policja będzie mogła zastosować środki przymusu.