Samorządowcy z regionu o zniesieniu dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast

Wkrótce do Sejmu trafi projekt ustawy, która ma znieść dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. O to, od dawna walczą samorządowcy w całym kraju. Argumenty przeciw dwukandencyjności zostały przedstawione podczas briefingu prasowego, ktory odbył się w piątek 4 lipca, w Opinogórze Górnej.

Pozbawienie wyborców możliwości ponownego wyboru osoby, którą darzą zaufaniem oraz ograniczenie prawa do wybierania i bycia wybieranym –to główne argumenty przeciw obowiązującej obecnie ustawie ograniczającej liczbę kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. O projekcie zniesienia dwukadencyjności mówił w Opinogórze marszałek Adam Struzik.

Jak podkreśla marszałek, samorząd terytorialny jest fundamentem demokratycznego zarządzania lokalnymi społecznościami.

Zdaniem marszałka, odbiera się mieszkańcom wybór włodarza.

Radny województwa mazowieckiego Paweł Obermeyer zwraca uwagę na to, że obecnie obowiązująca ustawa ogranicza kadencje jedynie wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a nie obejmuje starostów, marszałków czy radnych.

Jeden z najbardziej doświadczonych samorzadowcóww regionie – Aleksander Jarosławski wójt gminy Płońsk, także jest za zniesieniem ustawy.

Myślę, że większość samorządowców w kraju sprzeciwia się obowiązującym przepisom – deklaruje Jarosław Muchowski, wójt gminy Sońsk.

Zdaniem Piotra Czyżyka, wójta gminy Opinogóra Górna konsekwencje ustawy ograniczającej kadencje są już widoczne.

Samorządowcy mają ogromną wiedzę i doświadczenie, które warto wykorzystać. Ograniczenie kadencji może mieć wpływu na długofalowe inwestycje i planowanie rozwoju gminy na kolejne lata zauważa Jacek Ryziński wicestarosta płoński.

Obecnie kandydaci w wyborach na wójta, burmistrza czy prezydenta miasta nie mogą równocześnie ubiegać się o mandat radnego sejmiku województwa czy radnego powiatowego.

Foto: KRDP