W poniedziałek, 30 maja, na Rynku Starego Miasta płocki oddział Konfederacji mówił o Strefie Płatnego Parkowania w Płocku. Przedstawiciele partii przekonywali, że jej funkcjonowanie mija się z celem, jest bowiem nierentowna.
Mówi Przemysław Waśkowski, prezes partii KORWiN.
Członkowie ugrupowania, powołując się na dane zebrane z urzędu, przekonywali, że Płock co roku dopłaca do Strefy Płatnego Parkowania. W sumie, w latach 2016-2021, to ponad 2,3 mln zł.
Mówi Jacek Piórkowski, prezes płockiego koła Ruchu Narodowego.
Według wyliczeń Konfederacji miasto dopłaca do funkcjonowania strefy 1260 zł każdego dnia.