Wisła Płock rozegrała swój kolejny mecz sparingowy. Tym razem Nafciarze wybrali się do Torunia aby zmierzyc sie z Wartą Gorzów Wielkopolski, którą pokonali aż 9:0. Na listę strzelców wpisali się Marcus Haglind-Sangre, Piotr Krawczyk, Jorge Jimenez, Łukasz Sekulski, Gleb Kuchko, Maciej Famulak, Bartosz Borowski oraz Oskar Tomczyk oraz jedno trafienie było samobójcze.
Od samego początku gra toczyła się pod dyktando Nafciarzy, którzy już w 6. minucie objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu z narożnika boiska i strzale z powietrza Fabiana Hiszpańskiego wynik z najbliższej odległości otworzył Marcus Haglind-Sangre. Na przerwę obie drużyny schodziły z wynikiem 0:4.
Druga połowa, pomimo wymiany całej jedenastki, wyglądała bardzo podobnie. To Nafciarze byli stroną wyraźnie przeważającą, co zostało udokumentowane w 55. i 57. minucie.
Tak samo, jak podczas meczu z Motorem Lublin, także teraz w przerwie i po meczu odbył się konkurs rzutów karnych. W pierwszym z nich podopieczni trenera Misiury przegrali 5:6, w drugim również ulegli 3:4.
Kolejne spotkanie kontrolne Nafciarze rozegrają w sobotę 18 stycznia o godzinie 12:00 w Ożarowie Mazowieckim, gdzie zmierzą się ze Zniczem Pruszków.
fot. Wisła Płock