Mężczyzna porysował mercedesa swojego znajomego. Jak tłumaczył: miał z nim konflikt. Zdarzenie miało miejsce na jednym z parkingów na osiedlu Podolszyce. Na miejsce wezwano policję.
Do akcji ustalenia autora uszkodzenia mercedesa ruszyli kryminalni z komisariatu w Płocku. Po przeanalizowaniu wszelkich ustaleń policjanci wytypowali podejrzanego. 28-latek przyznał policjantom, że uszkodził auto bo, jak stwierdził, miał konflikt z jego właścicielem.
Za uszkodzenia mercedesa, płocczaninowi grozi kara do 5 lat więzienia. Ponadto mężczyzna musi zapłacić za naprawę auta. Ze wstępnych wyliczeń to nawet kilka tysięcy złotych.