Pierwsze sparingi już za Nafciarzami

Zredagował(a) on 26 stycznia 2024

W pierwszym z czterech tureckich meczów kontrolnych Wisła Płock pokonała Sogdianę Jizzakh z Uzbekistanu 3:2 (1:1), dzięki trafieniom Krzysztofa Janusa, Oskara Tomczyka i Mateusza Szwocha!

Początkowe minuty należały do Nafciarzy, ale w okolicach kwadransa gra się wyrównała, choć nadal była bardzo rwana, bo przeciwnicy nie przebierali w środkach. W 6. minucie próba z dystansu Ljupco Dorieva została zablokowana, a w odpowiedzi Mateusz Szwoch z rzutu wolnego trafił bezpośrednio w mur. W 10. minucie po groźnym dośrodkowaniu z lewej strony boiska mało brakowało, aby Samandarzhon Mavlonkulov opanował piłkę w naszej “szesnastce”, lecz Bartłomiej Gradecki i tak był na posterunku. Na pierwsze celne strzały w wykonaniu obu ekip przyszło nam z kolei jeszcze trochę poczekać. Gospodarzom ta sztuka udała się w 25. minucie, gdy po wrzutce z rzutu rożnego główkował Jasur Jakubov. Chwilę później doskonała okazję zmarnował Łukasz Sekulski, który po podaniu od Oskara Tomczyka, znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale posłał futbolówkę obok słupka. W 32. minucie niezłym technicznym uderzeniem ze skraju pola karnego popisał się Dawid Kocyła, lecz to Krzysztof Janus niewiele potem otworzył wynik. Z prowadzenia nie cieszyliśmy się jednak przesadnie długo, bo po kolejnej akcji oskrzydlającej Dorieva do naszej siatki trafił aktywny Mavlonkulov. Tuż przed przerwą szansę miał jeszcze dzisiejszy solenizant Tomczyk, ale jego główka okazała się zbyt lekka.

Podobnie jak próba jednego z naszych rywali od razu po zmianie stron. W 50. minucie po centrze z narożnika boiska golkipera z Uzbekistanu do wysiłku zmusił Marcus Haglind Sangré, choć niestety po upływie kilkunastu sekund Doriev zanotował drugą asystę, ponownie przy bramce Mavlonkulova. W 63. minucie o włos od dubletu był również Janus, któremu zabrakło precyzji, żeby wykończyć szybki kontratak. Po chwili mocno postraszył nas natomiast Shokhrukh Abdurakhmonov, który obił słupek, ale w 72. minucie nasze starania wreszcie przyniosły pożądany efekt, gdy swoją pierwszą bramkę w barwach Nafciarzy zaliczył Tomczyk. Następnie dogodną sytuację zmarnował Janus, a szczęścia z dystansu szukał także Kristian Vallo. W 85. minucie, po faulu na Tomczyku, idealnie z wolnego przymierzył Szwoch, czym zapewnił nam wygraną 3:2.

W drugim ze spotkań kontrolnych Wisła Płock zremisowała bezbramkowo z węgierskim Csákvári TK.

Początek meczu był dość nerwowy w wykonaniu obu ze stron, ale z czasem to my przejęliśmy inicjatywę, a akcje gospodarzy kończyły się na dobrze dysponowanych naszych defensorach Jakubie Szymańskim i Jarosławie Jachu. Zdecydowanie więcej działo się za to pod bramką Węgrów, choć długo brakowało nam dokładności przy ostatnim podaniu i finalizacji.

Na drugą połowę obie drużyny wyszły o wiele bardziej aktywne, a gra nabrała wyraźnego przyspieszenia. Nadal najwięcej działo się w bocznych sektorach, ale groźniej atakować zaczęli także Węgrzy, przez co gra nieco się wyrównała, ale ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem.


KRDP Ciechanów

Radio KRDP Ciechanów

Current track

Title

Artist